niedziela, 1 lutego 2015

Do szkoły

Komplet dla mojej dużej dziewczynki, która w tym roku poszła do pierwszej klasy collegu powstał latem. Dzianina na bluzeczkę przeleżała w szafie dobrych kilka lat, aż w końcu znalazła swoje odpowiednie zastosowanie.
Na materiał w kratkę polowałam dość długo, gdyż plisowana spódniczka właśnie w taką kratkę i w takim kolorze była marzeniem Matyldy odkąd rok temu zobaczyła wychodząca ze szkoły licealistkę w plisowanej spódniczce. Oczywiście jak na złość dostanie odpowiedniego materiału nawet w sklepach internetowych okazało się marzeniem ściętej głowy, aż wreszcie trafiłam na takowy w jednym z moich ulubionych sklepów. Radość moja była naprawdę ogromna.
Od tamtej pory na identyczne materiały trafiałam cały czas w rożnych sklepach.
Czy to się nie nazywa złośliwością? Wydaje mi się, że po prostu szukałam zanim zapanowała moda na kratki czyli mogę powiedzieć, iż wyczułam nadchodząca modę nosem ;)




Spódniczka powstała wg wykroju nr 8 z Ottobre dla kobiet Jesień/ Zima 5/2014, rozmiar 34.


Spódniczka jest uszyta na podszewce. 



Bluzeczka to model z Burdy 08/14, wykrój 108, rozmiar 34. Musiałam lekko zwęzić rękawy od strony pachy, bo były ogromne i Matyldzi absolutnie się nie podobały. 

Przy szyi wykończenie z materiału, z którego została uszyta spódniczka


Mankiety przypięte zatrzaskami.


Dół obszyty lamówką w kratkę.


Pozdrawiam.
Kamila



13 komentarzy:

  1. Wow, Fantastyczna!!!! i Matylda i spodniczka i bluzeczka!! Swietnie to do siebie pasuje i te czarny rajstopy, no swietna stylizacja!! choc ja niekoniecznie nosilabym razem :D ale pieknie uszyte!! W sumie nie ma sie czemu dziwic, bo dbasz zawsze o wszelkie detale i wykonczenia!! :) brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Majlook. Chodzi o rajstopy? Jesli tak, to Matylda wielkiego wyboru nie ma. Wszystkie ma czarne ;)

      Usuń
    2. chodzi o bluzeczke i spodniczke, no razem niekoniecznie bym nosila :)

      Usuń
    3. Jasne :) Matyldzi sie podoba. Ja tez pewnie inaczej bym nosila :D

      Usuń
  2. Piękny zestaw! Wcale się nie dziwię, że chorowała na spódniczkę plisowaną w kratkę, bo takie są niezwykle wdzięczne w odbiorze. Twoja córka w całej stylizacji wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Adelo. Licealistka, nasz pierwowzor wyrozniala sie z tlumu jednakowych kolezanek, ubranych fajnie, ale tak zwyczajnie. Ona miala czarny sweter, czarne rajstopy i wlasnie te spodnice. Wygladala jednoczesnie skromnie i swietnie. W szkole moich dzieci mamy sporo angielskiej mlodziezy i ich ubior zawsze powoduje moj cichy zachwyt.

      Usuń
  3. Bardzo ładne zestawienie kolorystyczne. Taka kratka także mi się podoba, kiedyś szyłam też spódnicę, jeszcze gdzieś jest mały kawałek. Fajnie, że nie chodzi tylko na czarno - warto mieć swoje zdanie co do ubiory. Bo kiedy chodzić w kolorach, wszędzie widać tylko czarne. Sylwetka dobra, więc nie ma się czego wstydzić. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Halino. Ona ma tylko 11 lat, wiec rozowy juz odpadl, bo to dla dzidziusiow, a czarny jeszcze nie nadszedl, ale nie oszukuje sie i wiem, ze tak jak kiedys szalala na punkcie rozowego, tak kiedys zacznie szalec na punkcie czarnego. Takie zycie ;) az w koncu trafi na swoj styl.

      Usuń
  4. Matylda na pewno jest szczęśliwa z tego kompletu:) Ciekawy, starannie wykonany, pasujący młodej dziewczynie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo! Bo kolezanki zwrocily uwage, bo nie ciuszki nie takie same jak w sieciowkach.

      Usuń
  5. Witaj, śliczny, szkolny komplecik!

    OdpowiedzUsuń