W zamian zrobiłam zdjęcia Matyldzie i Piotrusiowi, który w tym roku musiał iść z nami, a którzy utknęli na stoisku maszyn Pfaff gdzie ozdabiali i szyli kieszonki na telefony.
Targi to nie tylko możliwość wypróbowania rożnych technik i podziwiania talentów, to również okazja do uszczuplenia portfela ;)
Oprócz niezbędników, bez których Matylda nie mogłaby przeżyć, czyli wydatków w dziale scrapu i ozdabiania paznokci ja zakupiłam kilka kuponów materiałów, srebrny materiał do ozdabiania oraz formy do patchworku.
Dopiero na zdjęciu zobaczyłam, że żakard sfotografowałam na lewej stronie. Już naprawiam ten błąd, bo materiał jest naprawdę śliczny.
Materiały już wyprałam. Susza się i będą teraz czekać na skrojenie.
Pozdrawiam,
Kamila
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz