Mąż poprosił mnie o uszycie nowej pary spodni, bo dwie poprzednie, które uszyłam jakiś czas temu, lekko się znosiły i nie nadają się do chodzenia do pracy.
Po południu zaszłam do sklepu z materiałami i znalazłam dwa przepiękne kupony z nowej dostawy, która jeszcze nie została na dobre wystawiona na półki. Wiedziałam kiedy złożyć wizytę w moim ulubionym sklepie. A teraz nie mogę się wprost doczekać kiedy wyschną po dekatyzacji.
Zdjęcia nie oddadzą wspanialej jakości materiałów, ale już sam dotyk sprawia, że chce się z nich szyć.
Nadchodzący week-end przeznaczam więc na szycie męskich spodni.
Pozdrawiam serdecznie,
Kamysia
Czekam z zaciekawieniem, jaką formę wybierzesz, pochwal się zaraz po uszyciu. Ja właśnie skończyłam bluzkę, ale mi mało, jutro coś skroję na poniedziałek :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSpodnie będę szyła z modelu Burdy 6933. Mój mąż lubi klasyczne kroje (dżinsów nie nosi), więc wybór mam ogromny :))) Ma być prosto, bez zbędnych wiszących kieszeni, z prostymi nogawkami.
UsuńWczoraj wieczorem skroiłam ciemniejszy materiał, zaraz będę go podklejać, a później skroję jaśniejszy.