To kolejna próba techniki zwanej mumią. Tym razem skorzystałam z szerszych pasów materiału. Na razie jestem na etapie odtwarzania zdjęć modeli znalezionych na Pinterest, bo jeszcze nie czuje się w tej technice na tyle pewnie, żeby rozwinąć skrzydła swojej wyobraźni.
Pozdrawiam,
Kamila
Imponujące to wykonanie i włożona praca :)
OdpowiedzUsuńA najsmieszniejsze, ze upinalam plotkujac z mama na skypie, wiec moja mama sledzila upinanie "on live" ;)
Usuń